Dzień dobry bardzo!
Takie wieści cieszą - gdy pojawia się nowy bank, to jest okazja na kolejne bankobranie. Teraz 🆕🔥 za konto osobiste w Raiffeisen Banku zgarnąć można 300 zł (dzięki wysokiemu, bo aż 50-procentowemu moneybackowi - tak, to nie błąd, chodzi o pięćdziesiąt procent). A do założenia konta jest dodatkowa zachęta - 💰📈 8% na rachunku oszczędnościowym (realnie 7,41%, co nie zmienia jednak faktu, że obecnie nie ma banku, który dawałby więcej na koncie oszczędnościowym).
🔝 Citibank - wbrew wcześniej dochodzącym do mnie sygnałom - postanowił wznowić swą promocję z rekordowymi bonusami do 1200 zł za kartę Citi Simplicity. Acz tym razem promocja dostępna jest krótko i obowiązuje nieduży limit. Kto więc zapomniał, przegapił lub się zastanawiał, to teraz ma dodatkową szansę się załapać.
✅ Pojawiła się też nowa edycja promocji bezwarunkowo darmowego CitiKonta, z której zgarnąć można do 400 zł.
💼 Jeśli chodzi o przedsiębiorców, to tu mamy nową kumulację promocji - za konto firmowe w Santander Banku czeka łatwe 500 zł na start + nawet do 2400 zł w dodatkowych nagrodach. A co jeszcze ma przekonywać? Bank bezterminowo zwalnia m.in. z opłat za prowadzenie konta, przelewy, kartę wydaną do konta (a na takie przywileje w przypadku kont firmowych rzadko można gdzieś liczyć).
🔥 No a skoro już o Santanderze piszę, to też przypomnę o jego akcji z kontem osobistym w roli głównej - teraz do wzięcia jest tu więcej, bo 600 zł, a do tego obowiązuje (w końcu) skrócony okres wykluczenia dla byłych posiadaczy konta.
Niby kwitnie wszystko na wiosnę, a tu jesienią pięknie rozkwita bankobranie! Nic, a tylko brać💸🤑 Pozdrawiam Złotówa |