Z lekturą tego maila nie warto zwlekać.

Dzień dobry!

Od mego ostatniego newslettera wpisów nie pojawiło się wiele, ale dziś czas najwyższy zasygnalizować o ostatnich chwilach kilku promocji.

🏁🔚 Jeszcze tylko dziś (tj. 27.05., do g. 23:59) można załapać się na:

• pojawiającą się tylko 2-3 razy w roku kumulację w mBanku, dzięki której można teraz zgarnąć do 800 zł w bonusach za konto osobiste (+7% na lokacie) - właśnie dziś kończy się jedna z promocji wchodzących w skład tej kumulacji;

• 6% na rachunkach oszczędnościowych w ING Banku Śląskim - łącznie do 400 tys. zł (+500 zł premii dla otwierających konto osobiste). Tutaj szczególnie warto zwrócić uwagę na to, że bank przy promocyjnym oprocentowaniu pozwala ulokować spore środki - to nie jest częste (promocje często ograniczają się do 50 tys., czy 100 tys. zł). W obliczu zmian, jakie ostatnio następują w ofertach oszczędnościowych (cięcia stawek i obniżki limitów), warto łapać takie okazje, jak ta.

⏰ W czwartek (29.05.) kończą się dwie promki Pekao, w których otwierający konto osobiste, zapewnić sobie mogą bonusy do 400 zł + 7% w skali roku na koncie oszczędnościowym - takie oprocentowanie gwarantowane jest do 100 tys. zł i na 152 dni, czyli w praktyce na 5 miesięcy, a to sporo (a w każdym bądź razie długo w porównaniu z promocyjnymi ofertami innych banków, gdzie zazwyczaj to ok. 3 miesiące). Czym dłużej, tym lepiej (gdyby Rada Polityki Pieniężnej nadal miała ciąć stopy procentowe, a za tym miało lecieć oprocentowanie w bankach).

⌛ Sobota to już będzie ostatni dzień maja, tym samym finisz dostępności kilku okazji do bankobrania. Tak będzie w Santander Banku, gdzie za konto osobiste można zgarnąć 700 zł w bonusach (w kumulacji, z którą mamy teraz do czynienia, bo jeszcze niedawno było tylko 5 stówek).

Jest też promocja Aliora, gdzie do 31.05. nie wystarczy jednak samo złożenie wniosku o konto osobiste, ale już trzeba też zawrzeć umowę. W tym przypadku do wzięcia czeka rekordowe 900 zł + 7% na lokacie powitalnej.

W tym samym banku kończy się też kumulacja promek dla przedsiębiorców (konkretnie 300 zł premii na start), gdzie jeszcze można zgarnąć do 2300 zł w bonusach pieniężnych za konto firmowe (+600 zł w bonie do Allegro). I jest to sumka, którą się dostaje tak na serio, bo tu nie ma jakiegoś pompowania balonika przez bank.

Z przypomnień, na koniec został jeszcze Bank Pekao, gdzie z kartą kredytową można zgarnąć 500 zł (i nawet więcej) w bonach na zakupy (tu do 31.05. wymagany jest nie tylko wniosek, ale i zawarcie umowy).

Sporo bije więc tych ostatnich dzwonków.

A co jeśli chodzi o nowe publikacje? Na blogu pojawił się wpis o nowej edycji promocji oprocentowania dla nowych środków na Koncie Oszczędnościowym Profit w Banku Millennium, gdzie oprocentowanie niestety spadło. Teraz można tu uzyskać maksymalnie 5,5% (do 100 tys. zł). I tu właściwie też należy wspomnieć, że kończy się promka dla otwierających konto osobiste z premią do 650 zł (ostatnim dniem na przystąpienie do niej będzie najbliższa niedziela, 1.06.).

Na koniec mam jeszcze swe comiesięczne podsumowanie zarabiania na bankach - tym razem zysk dość skromny, ale jednak 185 zł na plusie.

Pozdrawiam

Złotówa