Dzień dobry!

Dziś na bogu opublikowałem wpis o popularnej i sprawdzonej promocji (bo to już jej 16. edycja). Za otwarcie Konta Inteligo zgarnąć można 100 zł (i tyle samo bank płaci za polecenia). Premia może nie robi piorunującego wrażenia, ale jeśli chodzi o Inteligo, to jej wysokość jest standardem. Za to warunki do spełnienia są proste. I jest spora szansa, że wiele osób konta tam nie ma i nie miało. A każda stówka zawsze mile widziana.

A skoro nowy miesiąc, to na blogu opublikowałem też przegląd najlepszych lokat i kont oszczędnościowych na listopad. Znaleźć można sporo kumulacji: podwyższonego oprocentowania z dodatkową gwarantowaną premią. To remedium na czasy, gdy stopy procentowe są na rekordowo niskim poziomie, a inflacja wysoka. Takim przykładem jest wznowiona oferta Getin Banku, gdzie na start czeka bonus 50 zł, a dla oszczędności do 3,5% (do 10 tys. zł na rok; a dla większych kwot 2,8% w skali roku na 4 miesiące - do 200 tys, zł).

Santander Bank wznowił jedną ze swych promocji, więc za założenie konta uzyskać można min. 230 zł (w dodatkowych promocjach czekają jeszcze inne gratyfikacje; w tym bonus dla młodych - kolejne 150 zł).

mBank w nowej odsłonie promocji płaci do 140 zł za eKonto osobiste (w alternatywnej promocji daje do 300 zł i oproc. do 2,7% do aż pół miliona złotych, o tym również piszę na blogu w podlinkowanym poście).

Jest też i promocja konta dla przedsiębiorców. Za konto firmowe w Nest Banku zyskać można do 600 zł. Ale przy okazji przypomnę, że z kontem dla firm w Alior Banku ugrać można więcej (realnie ok. 1000 zł). 

A skoro już przypominam o niebawem kończącej się promocji Aliora, to wspomnę też, że zakończyć się może wkrótce (bo pula jest ograniczona) akacja z kontem osobistym w BNP Paribas, gdzie do zdobycia jest rekordowe 400 zł (a wszystkie nagrody - jak na standardy promocji bankowych - wpadną bardzo szybko - bo już w grudniu).

Pozdrawiam
Mr. Złotówa