Od ponad 15 lat zajmuję się programami z rodziny TimeZero. Wiele razy zadawano mi pytanie jak można używać programu na pokładzie jachtu. Trzeba było znajdować jakieś rozwiązania zastępcze typu pancerny notebook lub zdalny, wodoodporny monitor do komputera pod pokładem. Jakieś półśrodki. Nareszcie jest idealne rozwiązanie tych problemów. Wyświetlacz wielofunkcyjny (MFD) nadający się do zamontowania na przykład przy kole sterowym i pracujący pod systemem Windows. Można na nim zainstalować TimeZero lub OpenCPN i nie martwić się zamoknięciem komputera. Mam właśnie Deeprey DP121M na mojej Juliett i robię pierwsze testy. Zainstalowałem TZ Navigator i podłączyłem urządzenia jachtowe. Rewelacja!
Cechy urządzenia i jednocześnie jego zalety: - wbudowany GPS - DP może być samodzielnym urządzeniem nawigacyjnym,
- jeden port NMEA2000 - mogę bezpośrednio (bez żadnych konwerterów czy bramek) połączyć DP z siecią jachtową i odbierać wszystkie istniejące tam dane (z kompasu satelitarnego, wiatromierza, echosondy, AIS itp.) ale też wysyłać dane - na przykład sterując autopilotem,
- dwa wejścia NMEA0183 - da się podłączyć do DP starsze urządzenia (też bez żadnych przejściówek),
- port Ethernet - DP działa z siecią komputerową i na przykład można mieć tak zwany PC Radar (antena radarowa Furuno + program TZ bez dodatkowych urządzeń), a także korzystać z automatycznej wymiany danych w ekosystemie TZ,
- WiFi - mogę połączyć się z innym ploterem lub podłączyć do DP urządzenia mobilne,
- do tego jasny, dotykowy wyświetlacz.
Dostępne są urządzenia z wyświetlaczem 12 lub 16 calowym.
Pozdrawiam,
Grzegorz Pawlak
|
