Subject: 🎤Prof. Paruch: Rosja nie interesuje się silną pozycją Łukaszenki

87,8 FM w Warszawie 95,2 FM w Krakowie 96,8 FM we Wrocławiu
Jeśli wiadomość nie wyświetla się poprawnie, zobacz ją online .
Prof. Paruch: Rosja nie interesuje się silną pozycją Łukaszenki

Profesor Waldemar Paruch przewiduje, że Aleksander Łukaszenka szybko zdławi protesty społeczne. Wskazuje, że chęć integracji z Rosją pozbawiła go wiarygodności.
Najbardziej prawdopodobny scenariusz w kwestii Białorusi każe nam sądzić, że Aleksander Łukaszenka zdławi wszystkie protesty, tylko pytanie, jakiej eskalacji środków.
Trzeba pamiętać, że Łukaszenka wygrał wybory powszechne w 1994 roku negując białoruskość państwa. Łukaszenka zamarzył sobie bowiem, że zostanie prezydentem państwa konfederacyjnego. Rosji jednak nie interesuje silna pozycja Łukaszenki na Białorusi. Dla Rosji najlepszym prezydentem jest ten, kto będzie rządził w oparciu o poparcie rosyjskie – mówi gość „Poranka WNET”.
Jak dodaje:
W sprawie Białorusi nie widać również reakcji ze strony Unii Europejskiej. Czas działa na rzecz Łukaszenki.

W opinii politologa Moskwa nie ma przygotowanego kandydata na nowego prezydenta Białorusi.
Profesor Paruch nie spodziewa się, żeby polityka Unii Europejskiej wobec Mińska przyniosła pozytywne efekty. Wynika to z rozbieżności interesów państw członkowskich.

Unia Europejska wielokrotnie udowadniała w stosunkach międzynarodowych, że nie jest jednolita – twierdzi.
Widok na port w Bejrucie po eksplozji z 4 sierpnia 2020 / Fot. Freimut Bahlo / CC 4.0
Gajowy: Wybuch sprawił, że świat zainteresował się Libanem

Kazimierz Gajowy komentuje wizytę wysokiego przedstawiciela rządu USA w Bejrucie. Amerykanie dążą do zwiększenia aktywności sił ONZ w Libanie.
Wybuch sprawił, że świat choć na chwilę zainteresował się Libanem. Żadna rewolucja nie pomoże sobie sama, zwłaszcza z położeniem tego państwa.

Wiemy, że Ameryka zdecydowała się na poważne kroki kierowane w stronę Libanu. Miałaby ona zyskać możliwość, a wręcz obowiązek kontrolowania granicy z Syrią– mówi.
Fot. European People's Party (Wikipedia, CC BY-SA 2.0)
Saryusz-Wolski: Dotychczasowe reakcje UE nie zmienią sytuacji na Białorusi

Jacek Saryusz-Wolski komentuje reakcję Unii Europejskiej na wydarzenia na Białorusi. Jak stwierdza: UE jest tyłem do Europy Wschodniej. 
Eurodeputowany mówi o „bezprecedensowej skali” demonstracji białoruskiej opozycji. W opinii polityka brak jednego lidera jest, paradoksalnie, siłą protestujących.

Swietłana Cichanouska obudziła Białoruś i skłoniła obywateli do działania – podkreśla.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego ubolewa nad biernością Europy Zachodniej ws. Białorusi. Wskazuje, że ta bierność ma swoje głębokie korzenie, przywołuje w tym kontekście Bitwę Warszawską 1920 r.
Wnet Sp. z o.o. NIP: 524-275-69-97
Zielna 39, 00-108 Warszawa, Mazowieckie
Polska
Możesz wypisać się lub zmienić dane kontaktowe w dowolnym momencie.