Józef Stępień, naoczny świadek bombardowania Wielunia o swojej ucieczce z miasta
Józef Stępień, świadek bombardowania Wielunia mówi o tragicznych
wydarzeniach z dnia 1 września 1939 r. Miał wtedy 7 lat i został w nocy
obudzony głośnym hukiem wybuchów bomb. Ich gwizd razem z ruchem
niemieckich silników był, jak mówi, nie do zniesienia. Gdy jego ojciec
spojrzał przez okno, krzyknął jedynie „miasto się pali, ubierajcie się,
chowamy się do piwnicy”. |