Odkrywamy wspomnienia 24. Pol'and'Rock Festival! Jeśli wiadomość nie wyświetla się poprawnie, zobacz ją online. |
|
| | Bez wspomnień nie byłoby marzeń... Najpiękniejszych emocji nie było bez Was. Tworzycie nasz najpiękniejszy album niezapomnianych chwil. Jesteście bohaterami naszych snów, planów... kolejnych Festiwali Pol'and'Rock. |
| | Wiecie, że od zakończenia 24. Pol’and’Rock minęło już ponad 108 dni? Za nami 15 tygodni i 3 dni przeżywanych na nowo odtwarzanych festiwalowych chwil, ponad 2599 godzin, które składają się z cudownych wspomnień. Zegar wykręcił już przynajmniej 9356400 sekund tęsknoty za naszym wspólnym, wielkim domem… na szczęście czas pędzi do przodu, przybliżając nas do 25. Festiwalu Pol’and’Rock! I chociaż Andrzej Rybiński śpiewał „nie liczę godzin i lat”, my jednak liczymy, że za rok spotkamy się znowu w tym samym cudownym gronie, wśród przepięknych ludzi… wśród Was!
Wspomnienia niezapomnianych chwil przepełniają nasze serca. Było ich AŻ TYLE – niezliczona ilość! Każdy koncert, każdy uśmiech, bańki mydlane pełne mieniących się kolorów, momenty wzruszeń na wzgórzu ASP, niezapomniane słowa autorytetów, dające wszystkim siłę, nadzieję i wiarę, że jeszcze może być pięknie, jeszcze może być normalnie…
|
| | | Fot. Igor Kohutnicki/Fundacja WOŚP |
| | Wspomnienia, które przywozimy z kostrzyńskiego pola, zajmują najważniejszą szufladę naszego serca. Widnieje na niej napis „tak smakuje życie” – prawdziwe, piękne! Co kryją Wasze szuflady? Jakie wspomnienie jest na samej górze? Czy często ją otwieracie, czy pozwalacie do niej zaglądnąć? Opowiadacie, dzielicie się z tymi, co nie mogli być razem z nami? A może zostawiacie je dla siebie - ze słuchawkami na uszach, gdzieś na końcu świata, patrząc w gwiazdy lub w zachodzące słońce? Opowiedzcie nam historię z kostrzyńskiego pola. Póki pamiętacie, festiwal wciąż żyje...
My opowiemy Wam o naszych niezapomnianych chwilach. Kluczem tęsknoty otwieramy naszą szufladkę pełną wzruszających momentów. Zatrzymaj się i przeczytaj.
|
| | | | |
|
|