Tylko do niedzieli, do godziny 22 w niemieckim Amazonie można kupić czytniki Kindle taniej o 15-25 euro. To niespodziewana promocja, która sprawia, że warto tam zamawiać, mimo konieczności skorzystania z pośrednika.
Paperwhite III dostaniemy już za 99 euro, a Voyage
za 165 euro – i w obu przypadkach są to najniższe ceny w historii.
Również podstawowego Kindle 7 kupimy za mniej niż 200 złotych.
Przy okazji wspomnianej promocji przyjrzałem się dokładniej tematowi
gwarancji na czytniki zamówione w niemieckim Amazonie. Działa ona
podobnie do tej „amerykańskiej”, ale zgłoszenia trzeba dokonać
w amazon.de.
Do napisania artykułu wykorzystałem Wasze relacje, a w komentarzach pojawia się już coraz więcej uzupełnień.
Na temat Powstania ukazały się już dziesiątki książek, które są
w wersji elektronicznej. Są ogólne opracowania, ale i mnóstwo
indywidualnych relacji. Przyglądam się tym najciekawszym.
Już w poniedziałek startuje akcja Legimi z czytnikiem InkBOOK
za złotówkę. To bardzo ciekawy model, z ekranem Carta oraz systemem
Android. Oto pierwsza część testu tego czytnika, gdzie przyglądam się
samej aplikacji Legimi.
Dziś wieczorem powinna ukazać się druga część testu – tam będzie
sporo o aplikacjach systemowych na czytniku (np. program do RSS
i chmura) oraz tych, które możemy zainstalować z Androidem, np. Feedly,
Evernote czy… Kindle.
Słynne wydawnictwo Lonely Planet ma bardzo dobrą ofertę na
przewodniki w formie elektronicznej. Taniej kupimy na przykład pakiety:
papier + e-book, a wysyłka papieru powyżej 25 funtów będzie darmowa
także do Polski.
Dodajmy, że jeszcze do dzisiaj mają promocję -30% na wszystko.
Trochę mi się dostało za publikację tego wpisu – ale skoro pierwszy
raz w historii jakaś partia polityczna wspomina w swoim programie
o czytnikach e-booków, to należy o tym wspomnieć, nawet jeśli szans na
realizację tego postulatu nie ma żadnych…
Do artykułu dodałem jeszcze fragmenty wywiadu z rzeczniczką partii przeprowadzonego przez Lustro Biblioteki. |